Transporter dla psa = bezpieczeństwo

Transporter dla psa, to miejsce, gdzie pies może się wyciszyć
Transporter dla psa zwykle kojarzy się miłośnikom zwierząt z więzieniem. Nie wyobrażamy sobie, żeby zostawić naszego pupila „za kratami” w czasie naszej nieobecności. Dlaczego w takim razie nie szokuje nas, gdy mama malutkiego dziecka zostawia go w łóżeczku lub kojcu, kiedy przyrządza gorący posiłek albo korzysta z toalety? Wszyscy dobrze wiemy, że robi to dla bezpieczeństwa malucha. Czemu z psami to nie działa, skoro dobrze wszystkim wiadomo, że ich dojrzałość umysłowa nie przekracza poziomu 1,5-rocznego dziecka? Czemu właściciele psów dają sobie i innym przyzwolenie na pozostawienie psa bez opieki podczas ich nieobecności lub wykonywania innych czynności? Dlaczego ryzykują, że pies wygryzie dziurę w ścianie czy meblach, zje śmieci, coś potłucze i będzie biegał po rozkruszonym szkle dopóki nie wrócą? Albo zginie, gdy przegryzie przewód urządzenia podłączonego do prądu, zje chemikalia, albo ręcznik kuchenny i dostanie skrętu żołądka… I wierzcie lub nie – to nie są odosobnione przypadki.
Będąc odpowiedzialnym przewodnikiem trzeba myśleć za wszystkich. Za nasze psiaki, które – jak małe dzieci – biorą do pyska wszystko, co znajdą, bo tak poznają świat. Za nasze dzieci, które pozostawiają np. małe elementy zabawek, nie przewidując, że pies może to połknąć. Za innych domowników, którym przeszkadza plączący się pod nogami pies, kiedy w biegu szykują się do pracy i przeganiają czworonoga z kąta w kąt.
Jak zatem widać na powyższych przykładach, transporter dla psa może okazać się zbawienny zarówno dla nas, jak i naszego psiaka.
Zalety używania transportera dla psa
Pierwszą i najważniejszą zaletą jest bezpieczeństwo. Dzięki transporterowi ograniczamy zwierzakowi dostęp do wszelkich zagrażających jego życiu lub zdrowiu przedmiotów. Pozwoli odseparować go od nas, gdy zaistnieje prawdopodobieństwo narażenia psa na stres czy ból (odkurzanie, gotowanie, koszenie trawy, rąbanie drewna itp.). Transporter dla psa przyda się również w podróży samochodem, aby bezpiecznie przewieźć zwierzaka. Mamy wówczas pewność, że podczas ostrego hamowania lub wypadku ma on większe szanse na przeżycie.

Pies, który ma komfort w transporterze, chętnie w nim zostaje
Po drugie transporter daje psu możliwość wyciszenia i uspokojenia się, zamknięcia się „w swoim pokoju”, z którego niczego już nie musi kontrolować. Nawet w przyrodzie wilki, lisy czy dziko żyjące psy szukają schronienia w małych norach lub ciasnych miejscach, aby poczuć się bezpiecznie, odpocząć i ogrzać się. Nawet człowiek czuje się bardziej bezpiecznie w pomieszczeniu, niż na otwartej przestrzeni.
Dodatkowo transporter dla psa ogranicza mobilność zwierzęcia podczas naszej długotrwałej nieobecności, dzięki czemu jego metabolizm zwalnia i pies nie musi tak często się załatwiać, a tym samym nie stresuje się wstrzymywaniem swoich potrzeb.
Transporter dla psa sprawdza się również podczas przyjmowania gości. Oszczędzamy psu wówczas stresu, który towarzyszy ekscytacji w czasie powitania przybyłych. Gwar, tłum, podniesione głosy, piszczenie dzieci – to dla naszego pupila stres, gdyż takie zachowania w przyrodzie nie są akceptowane. Będzie wówczas reagował zdenerwowaniem, szczekaniem, posikiwaniem lub nawet podgryzaniem. Transporter odizoluje go od tych nieprzyjemnych doznań. Nie każdemu również odpowiada pies kręcący się pod stołem, albo żebrzący o jedzenie. Transporter dla psa rozwiąże wszystkie te problemy.
Jaki transporter wybrać?
Wybór transportera uzależniony jest od docelowej wielkości psa dorosłego. Pies musi mieć możliwość swobodnego położenia się w nim, ale nie chodzenia. Nie kupujmy najpierw małego – dla szczeniaka, a z czasem dużego, gdy pies z poprzedniego wyrośnie. Jeszcze lepiej, jeśli da się go zamontować w samochodzie. Najlepiej, jeśli wybierzemy transporter dla psa z atestem IATA (International Air Transport Association). Takie transportery spełniają wszystkie normy bezpieczeństwa i dają pewność, że pies się z niej nie wydostanie, nie uszkodzi się, niczego w środku nie odgryzie, a dzięki kratkom wentylacyjnym będzie miał dobrą cyrkulację powietrza.
Jak oswoić psa z transporterem?
Oswajając psa z transporterem, posłużcie się jedzeniem. Po prosu karmcie pupila wyłącznie w nim, i to kilka razy dziennie. W tym okresie drzwi transportera pozostawcie na stałe otwarte, żeby pies mógł swobodnie wchodzić i wychodzić i nie skojarzył go z ograniczeniem wolności. Początkowo zamykanie psa powinno trwać kilka sekund, po którym należy otworzyć drzwiczki i natychmiast wrzucić do środka karmę, aby zwierzakowi nie opłacało się z niego wychodzić. Czynność tę trzeba kilkakrotnie powtórzyć.
Pierwsze zamknięcie na dłużej powinno odbyć się podczas waszej obecności w domu. Zajmijcie się własnymi sprawami, ale niech pies czuje waszą obecność w pobliżu. Najlepiej zrobić to po długim spacerze, kiedy pies jest zmęczony i chętny do odpoczynku. Jeśli nawet pupil będzie marudził, nie wypuszczajcie go. Nie możemy doprowadzić do skojarzenia, że dostanie korzyść za marudzenie. Gdy tylko się uspokoi, wrzućcie przez kratki trochę karmy. I dopiero wtedy, jak będzie zajęty jedzeniem – otwórzcie drzwi.